Hej kochani , ale dawno tutaj nic nie pisałam.
No to może zacznę od tego, że byłam od 1 do dzisiaj w Solingen . Raczej jeszcze dalej tu jestem , wylocik mam dopiero o 17:45 więc luzzziik . Żadnych zdjęć nie porobiłam , a szkoda bo wczoraj byłam w pięknym ogrodzie ( taki jakby park) i na imprezie w starym Solingen " , no no byłooo superr ! Ale z tego powodu że nogii mnie strasznie bolałyy i byłam śpiącaa to szybko wróciłam do domu , ale mam nadzieję że za rok uda mi się zostać do samego końcaa :) Miałam już rozmowę w mojej nowej szkole z dyrektorką , kurdę musiałam ciągle z nią nawijać po niemiecku , ale powiedziała, że muszę przyjść na następną rozmowę 11 lipca żeby sprawdziła czy mój niemiecki się poprawił , bo nie było za ciekawie , ale też nie było najgorzej ;) więc mam 2 miesiące na nauczenie perfect języka , co wiąże się z tym, że dostanę świadectwo pod koniec maja :) i od razu wyjeżdżammm do niemiec , w tej chwili muszę odpuścić z treningami , czyli zrezygnować , czego bardzo nie chcę !!!!!! no ale niemiecki teraz najważniejszy. HEhe jeszcze tutaj zrobię szybko prasówkę na WOS. Muszę porobić wreszcie jakieś zdjęciaa !!!! W poniedziałek wyjście ze schaboszczakiem i kasieką xd
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz