piątek, 17 czerwca 2011

Ufff już za mną

Wiatajcie !
Byłam dzisiaj w niemieckiej prawdziwej szkole hah jak to brzmi. Emm byłam u mojej koleżanki na lekcjach,jest to 10 klasa, chciałam po prostu zobaczyć jak to wszystko się odbywa tam, no i jestt inaczej niż w polscee. Po pierwsze to mają oni jakiś dziwny dzwonek szkolny, jak w kopalni ( ty, tyy, tyyy) hah Lekcje trwają po 2 h nie które, nie sprawdza się obecności to mnie bardzo zdziwiło , aaa i są długie przerwy np. dzisiaj miałam 2 przerwy trwające po 20 min , a są też takie chyba jest taka jedna w ciągu dnia która trwa 1h. Nie wiem może w liceach i technikach w polsce tak jest, nie mam bladego pojęcia, ale u mnie w gimnazjum tak nie było .. A ogólnie lekcje są dosyć lajtowe ( może po prostu trafiłam na taki dzień :D) nauczyciele są mili ( może trafiłam na tych lepszych) iiii no ogólnie mi się podobaało :D Najgorsze dzisiaj było to że musiałam wstać o 6 a ja do tej godziny już od 2 tygodni nie jestem przyzwyczajonaaa ;/ No i po powrocie ze szkoły poszłam do eiscaffe na wafflaaa z truskawkami bananami i lodem, potem u nas jest taka budkaa z kiełbaskami w takim sosie zapomniałam jak nazywa się ten sos, ale mniejsza o to i z frytkami polanymi majonezem  mmm jak o tym pomyślę to, aż mi się chce jeść !!  !!!!!!!! No i jak wróciłam do domu od razu położyłam się spać, przyszłam chyba o godzinie 14 no i właśnie przed chwilą się obudziłam ( nie najgorzej ) :D Gorącee buziaki dla was :D:***


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz