środa, 31 sierpnia 2011

Padnięta...

Hej hej !
Aj dzisiaj znowu nic nie pisałam cały dzień , ale też nie było mnie wgl w domu. Zapomniałam kompletnie o tym, że miałam dzisiaj kurs taki o higienie, ponieważ będę pracowała u mojego taty. Także musiałam dzisiaj wstać 0 7:00 o 8 musiałam być u taty, a o 8:30 już w Ratuszu, o 9:45 skończyłam kurs, dostałam jakieś papiery. i od razu leciałam na spotkanie z moim ukochanym Martinem :) Pochodziliśmy chwilę włamaliśmy się na stadion :D hahah Poszliśmy na obiad do niego, potem na busa i do domu niestety trochę mi się bus spóźnił a na 16 byłam już umówiona w eiscaffe z tatą, a jeszcze musiałam posprzątać pokój więc do siebie przyjechałam o 16:00 o 16:15 tato dzwonił "Gdzieee jesteś !!! " Takk jeszcze musiałam wyjśc z psem więc o 16:30 byłam u taty i zaczęła się moja pracaaa, ahh naprawdę było ciężko nogi mi padają a pracowałam do 19:30. Tato powiedział że za 3 miesiące jak będę umiała już niemiecki to będę kelnerką a potem będę pracowała za teką czyli robiła puchary lodów, wafle , kawy :d Takk to co lubię nie chcę być kelnerką , chociaż zawsze mówiłam że będę u taty pracować jako kelnerka. Ale cóż zdanie się ciągle zmienia ;p Obiecałam wam, że zrobię dzisiaj zdjęcia moich ciuchów niestety naprawdę jestem zmęczona i na dodatek głowa mnie boli , także ahh. Postaram się to nadrobić jutro i was bardzo przepraszam . Jeszcze przed chwilą rozmawiałam z moją mamą bo nie słyszałam się z nią, aż tydzień ;OO

4 komentarze:

  1. Powodzenia w nauce niemieckiego! Dasz radę! Moja ciocia która pracuje w Niemczech szybko się nauczyła i teraz mówi że strasznie prosty język :P

    Co ja bym zrobiła bez mamy przez tydzień ;o ohh..

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej myszo :D Zalozylam blogspota, wiec obserwuje! :*
    Jej, sama bym chciala pracowac w jakiejs kawiarni, robic szczegolnie kawy ala Starbucks itd.^^ haha, buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  3. ook czekamy do jutraaaaa :)
    masz polskie kanały w tv w Niemczech? :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie, ale mój chłopak ma ;))

    OdpowiedzUsuń